Z powodu cellulitu cierpi około 80% kobiet i to one przede wszystkim są obarczone powstawianiem tego rodzaju dysfunkcji skóry. Cellulit pojawia się już w okresie dojrzewania, u około 20% nastolatek. Wpływ na jego powstawanie ma również ciąża i menopauza. To nic innego jak nierówna, pofałdowana skóra, przypominająca skórkę pomarańczy.

Główną przyczyną jest nierównomierne rozkładanie się tkanki tłuszczowej a wpływ na to zjawisko na wiele czynników. Mówić możemy o uwarunkowaniach genetycznych, zaburzeniach hormonalnych, zaburzeniach przepływu krwi i limfy, zaburzeniach żylnych.

Kobiety niejednokrotnie same przyczyniają się do powstawania cellulitu – stosują nieodpowiednią, bogata w cukry proste i tłuszcz dietę, nie są aktywne fizycznie, prowadzą siedzący tryb życia. Według badań naukowców, cellulit może powstawać w wyniku wpływu środowiska, jakże niekorzystny jest na przykład smog. Jego pojawienie wzmagają również używki, takie jak papierosy, alkohol, kawa. Przyczyną może być też przewlekły stres, nerwica czy depresja. Oczywiście, cellulit można zwalczać i warto to robić już w momencie zauważenia tego rodzaju zmian skórnych.

 

Pierwsze objawy cellulitu

Cellulit występuje w kilku fazach. Ta początkowa zauważalna jest jedynie podczas wykonywania testu tzw. uszczypnięcia. Kiedy ściśniemy daną część skóry ta staje się nierówna, pofałdowana. To właśnie wtedy należy rozpocząć walkę z pomarańczową skórką.

Mieszkasz w Trójmieście? Masz problemy z cellulitem? Sprawdź ofertę: USUWANIE CELLULITU GDAŃSK 

Kolejna faza to już cellulit widoczny zawsze – początkowo widać go po wewnętrznej stronie ud, później pojawia się też na pośladkach, brzuchu i biodrach. W fazie zaawansowanej można mówić nie tylko o defekcie kosmetycznym, ale wręcz jednostce chorobowej bowiem cellulit wpływa na dyskomfort fizyczny – sprawia ból podczas siedzenia czy leżenia.

 

Jak walczyć z cellulitem?

 

W początkowej fazie przydadzą się domowe sposoby: pellingi z fusów kawy czy soli morskiej bądź pocieranie części ciała specjalną, szorstką rękawicą. Dobroczynnie działają też kosmetyki antycellulitowe w postaci serum, balsamów czy kremów. Te jednak raczej zapobiegają powstawaniu kolejnych zmian aniżeli leczą te już powstałe. Medycy zalecają, by walka z cellulitem odbywała się wielotorowo. Dobrym rozwiązaniem jest korzystanie z zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. Te, jeśli realizowane są w regularnych seriach rzeczywiście dają spektakularne efekty. Mowa tutaj o laseroterapii, mezoterapii igłowej czy zabiegach z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego oraz kwasu hialuronowego. Wszystkie zabiegi pobudzają tkankę do naturalnej regeneracji i rozbijają tłuszcz na drobne cząsteczki, czego efektem jest jego całkowita eliminacja.